środa, 26 listopada 2014

Wywiad z Karoliną Wilczyńską


Chyba każdy miłośnik powieści obyczajowych napisanych przez nasze polskie autorki słyszał o głośnej premierze książki „Jeszcze raz, Nataszo” autorstwa Karoliny Wilczyńskiej. Będę miała w najbliższym czasie przyjemność przeczytania tej powieści i zrecenzowania jej dla Was, ale na razie chcę Wam przybliżyć nieco postać samej autorki. Zapraszam na wywiad.

1. Ile godzin dziennie poświęca Pani na pisanie? Czy pisze Pani codziennie?
Nie, nie codziennie. Zajmuję się wieloma rzeczami, realizuje różnorodne projekty, więc trudno mi systematycznie siadać do pisania. Zresztą chyba nie potrafiłabym tak zaplanować – na przykład kilka tysięcy znaków czy kilka stron dziennie. Moja wena jest mało zdyscyplinowana ;) Za to kiedy już opowieść dojrzeje w mojej głowie – siadam i piszę całymi dniami. Inne sprawy  idą w odstawkę, zapominam o wielu obowiązkach. Tak już mam.

2. Co Pani czuła widząc swoją pierwszą książkę na półce w księgarni? Jakie emocje temu towarzyszyły?
Pamiętam to doskonale. Co czułam? To była mieszanka wielu odczuć – niedowierzanie, ogromna radość, duma, poczucie spełnienia, ale i pewna obawa o to, czy czytelnikom spodoba się historia, którą im opowiedziałam.

3. Zazwyczaj pisarze kochają również czytać. Czy w Pani przypadku też tak jest?
Jeśli tak, to jaki gatunek pani preferuje?
Nie wyobrażam sobie życia bez książek. Mam dość pokaźną biblioteczkę, ale gdybym miała warunki, to na pewno byłaby jeszcze większa. Na szczęście są czytniki i ebooki, które skutecznie pomagają mi powiększać księgozbiór bez powiększania metrażu ;) A lubię czytać właściwie wszystko – najbardziej lubię powieści obyczajowe, nie gardzę dobrym kryminałem czy horrorem, sięgam po reportaże.

4. Jakie są Pani inne pasje oprócz pisania?
Lubię „dzierganie” – robię na drutach, szydełkuję, haftuję. Chętnie też zajmuję się decoupage’m. Ważny jest też dla mnie mój mały kawałek ziemi – działka, na której relaksuję się sadząc, plewiąc i obcując z przyrodą. 

5. Woli Pani pisać powieści, czy krótkie opowiadania?
Piszę głównie powieści, ale zdarza mi się także próbować swoich sił pisząc opowiadania. Uważam, że opowiadanie to wyzwanie dla pisarza. Wymaga dobrego warsztatu, umiejętności zbudowania nastroju i opowiedzenia historii w krótszej formie. Sądzę, że to świetne ćwiczenie dla wszystkich piszących.

6. Skąd bierze Pani pomysły na swoje historie? Czy są oparte na życiu Pani lub Pani bliskich/znajomych?
W pewnym sensie. Nie opisuję dosłownie swojego życia, czy tego, co przydarzyło się znajomym, ale czerpię z tego inspirację do pisania. 

7. Pisała Pani książki obyczajowe, opowiadania grozy i kryminalne. A co powie Pani na ostatnio bardzo modne fantasy?
Szczerze mówiąc to gatunek jaki lubię chyba najmniej. Nie czuję fantastyki, choć doceniam mistrzów tego gatunku. Sama jednak raczej nie spróbuję.

8. Czy w planach są już inne książki, czy na razie Pani odpoczywa po wydaniu najnowszej powieści "Jeszcze raz, Nataszo"?
Plany są i to bardzo konkretne. Wydawnictwo Czwarta Strona obdarzyło mnie zaufaniem i wspólnie zaplanowaliśmy cykl powieści „Stacja Jagodno”. Kolejne książki będą ukazywały się dwa razy w roku, pierwsza w maju. Nie mam więc czasu na odpoczynek, ale nie przeszkadza mi to. W mojej głowie już powstała ta niewielka miejscowość w Górach Świętokrzyskich i zaludniła się pierwszymi bohaterami. Zdążyłam już polubić kobiety z Jagodna, bo to postacie nietuzinkowe. Mam nadzieję, że czytelnicy także je polubią.

9. I ostatnie pytanie. Czy czuje się Pani szczęśliwa i spełniona w życiu?

Czuję się szczęśliwa. A spełniona? Gdybym miała takie poczucie, to pewnie nie widziałabym potrzeby podejmowania nowych wyzwań. Trudno mi sobie wyobrazić taki stan, bo zawsze znajduję coś, co jeszcze chciałabym zrobić. Może poczuję się spełniona, gdy będę już staruszką? Chociaż i w to wątpię. 

***
Bardzo dziękuję Pani Karolinie za możliwość przeprowadzenia wywiadu i zaspokojenie mojej ciekawości. A czy Wy zamierzacie przeczytać najnowszą powieść autorki: "Jeszcze raz, Nataszo"? A może już to zrobiliście?

16 komentarzy:

  1. Książki jeszcze nie czytałam, ale Pani Karolina wydaje się bardzo miłą osobą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po takim wywiadzie na pewno zajrzę do twórczości autorki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam twórczości pani Wilczyńskiej, ale po przeczytaniu wywiadu chętnie skuszę się na którąś z jej książek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam autorki, ale w przyszłości może skuszę się na jakąś z jej książek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Koniecznie muszę zapoznać się z twórczością tej autorki :) Niestety nigdy wcześniej o niej nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zwykle nie czytam polskiej twórczości, ale dla książki pani Wilczyńskiej chyba zrobię wyjątek :)

    namalowac-swiat-slowami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słyszę o Pani Karolinie, więc kiedyś na pewno sięgnę po coś z jej twórczości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję wywiadu:) dzięki niemi mam chęć poznać bliżej tę książkę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze raz, Nataszo mam na półce i po tym wywiadzie przyspieszę lekturę ;) Dzięki Tobie przypomniałam sobie, że kiedyś czytałam Performens i to był kawałek świetnej lektury. Gratuluję świetnego wywiadu ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam "Tą drugą" jakiś miesiąc temu i bardzo mi się ta książka spodobała. Praktycznie bez dialogów, bez jakiejś większej akcji, ale mimo to - niezwykła. Mam nadzieję, że poznam i inne książki pani Karoliny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję ciekawego wywiadu!;) Książki nie czytałam ale autorkę bardzo polubiłam po tych paru zdaniach;)

    pokolenie-zaczytanych.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo interesujący wywiad, aż sama mam ochotę poznać twórczość tej pani :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Po tym wywiadzie jestem ciekawa Twojej recenzji i samej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam na półce powieść "Ta druga". Ciekawy wywiad.

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny wywiad! :) I interesujące pytania! :) Ja osobiście kocham fantastykę, a to raczej powieści grozy i kryminałów nie czytuję, aczkolwiek muszę przyznać, że podoba mi się to, w jaki sposób przedstawiłaś autorkę. :)
    Pozdrawiam!
    Sherry

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...